Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Charliefrown napisał:
Wieśniak: wreszcie głos rozsądku, bo jak widać na tym forum dziecinnie prosto jest manipulować ludzką masą. Odnoszę wrażenie, że ludzie w ten sposób odreagowują, próbują w jakiś sposób sublimować robienie zakupów w małych sklepikach czy też tzw. dyskontach, bo przecież "Alma to syf". Czy ktoś w ogóle zabezpieczył te myte, przeterminowane wędliny, wykonał badania? NIE, materiał opiera się w głównej mierze na tzw. osobowych środkach dowodowych - relacji byłego pracownika. Czy racjonalnie myślący człowiek godzi się przyjąć tezę, że w obliczu tak poważnych nieprawidłowości Sanepid ograniczyłby się tylko do nałożenia kary 300 złotych?
Wielkie słowa, szczególnie z tą "masą". Błagam, nie staraj się w tak prostacki sposób kreować rzeczywistości, bo masz ewidentne braki intelektualne i moralne. To, co podajesz, to zwykłe przeinaczanie faktów. Czy ktoś zabezpieczył te myte i przeterminowane wędliny? Nie. Odpowiedź "dlaczego" masz w post scriptum reportażu- ktoś zlecił usuwanie na szybko nieprawidłowości, Pani kierownik z centrali dopilnowywała tematu osobiście. Nie przydawaj sobie niby-mądrości słowami, które nic nie wnoszą do meritum i nie odwołuj się bezczelnie do racjonalnej oceny wysokości mandatu w obliczu faktu, że w pośpiechu usuwano dowody szykując się na kontrolę- o tym dziennikarze już wiedzą i poinformowali widzów. Trzeba było obejrzeć reportaż do końca. Pomyśl jak człowiek, że ludzie mają głęboko w nosie Wasze wewnętrzne klimaciki "my-tamci", itp. Dla konsumenta sklep to sklep i ma być wszystko ok. Nikt tu się nie zasadza na jakąś Almę- moloch, jak każdy inny. Ale jak ich złapano, to im trzeba dowalić. Następnym razem innym. Bo traktowanie konsumentów jak bydło w imię zysku zasługuje na karę. Czy jakiś bezmózgi handlarzyna pomyślał przez chwilę, co może stać się komuś po takiej żywności? Dałbyś/-abyś to do jedzenia własnemu dziecku albo najbliższej osobie? Zero tolerancji i zero wykrętów! Dlatego nie ma tu żadnego podziału, kto lepszy, kto gorszy- każdy powinien spotkać się z maksymalną karą za takie działanie. Gdyby zamknęli placówkę i wlepili gigantyczną karę, to ktoś by się zastanowił, że lepiej zutylizować tą kiełbasę, bo taka strata w porównaniu z karą to pikuś.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podobnie jest w Czestochowie.. o kontrolach wszyscy wiedza wczesniej i jest nagonka taka ze szok. Jesli chodzi o ewidencje czasu pracy to oszukuja i falszuja dokumenty.. i jak to powiedzial sprzedawca z filmiku .. kto sie buntuje to juz nie pracuje Spotkajmy sie w almie? heh
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
ciekawa jestem ile Pani dyrektor zapłaciła swoim pracownikom za wystawianie pozytywnych komentarzy o Almie na tym forum??????????????
A tobie kto ile zapłacił za szkalowanie innych osób ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
po pierwsze to tam nie raz śmierdziało zepsutym mięsem i to opinia przynajmniej kilku osób a po drugie to nie raz czułem przesadzoną ilość środków do dezynfekcji bo czymś musieli zdusić ten zapach z chłodni a po trzecie sam byłem świadkiem jak jakaś dziewczyna oddawała czekoladki na wagę bo były z pleśnią i zwrócili jej kasę a po czwarte pod koniec sierpnia słyszałem z zaufanego żródła że zwalniali tam ludzi (oczywiście pod pretekstem tego że mało rzeczy schodzi) DLA MNIE TE DOWODY WSKAZUJĄ NA JEDNO, REPORTAŻ JEST W 100% PRAWDZIWY ale się rozpisałem potrzebujecie więcej dowodów no te przekręty P. S. Dziękuję tylko za to że są tam takie ceny bo mógłbym się zatruć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pracuje w almie i robią w konia na godziny !! wykorzystuja pracowników za śmieszne pieniadze. tyle
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam byłem w tym sklepie 2 razy ale mam juz wyrobiona opinie o tym sklepie . nie dziwią mnie tam takie przekręty ponieważ w tym sklepie mało osób kupuje raczej tylko odwiedza (ceny dość duże) a lady z mięsem z serami pełne po pewnym czasie jak nikt tego nie kupi coś z tym trzeba zrobić? albo wyrzucić wtedy są straty (kierownictwo ma minusa w centrali) albo kombinować tzn przedstawione w reportażu .wędliny kupuje tylko 2 sklepach tzn aldik na choinach lub stokrotka na willowej kiedy się nie pójdzie zawsze jest jakaś kolejka świadczy to o tym ze wędliny są na bieżąco sprzedawane i oczywiście świeże... pisze do osób które mówią ze to normalne i to jest nagonka na ALME . to nie jest normalne ze przepakowywane sa jaja czyszczone mięso i tarty spleśniały ser miejmy nadzieje ze przypadek almy będzie przykładem ze takie nadużycia w naszych czasach są nie do przyjęcia. pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ALMA,ALMA,ALMA Przykro jest słyszeć, że przez jedną Almę cierpią wszystkie markety. Wiem co się działo w Almie, bo znajoma tam pracowała. Niestety to wszystko prawda, a powiem więcej jak pani dyrektor wyczuła, że ktoś się jej nie boi postawić zaraz takiego pracownika zwalniała. Powód? Nie dał się robić w konia z ewidencją czasu pracy. Sama osobiście pracuję w sieci stokrotek i przez tyle lat mojej współpracy z tą firmą nigdy nie usłyszałam, że mam wędlinkę wykąpać. Towar był zawsze wyrzucany albo oddawany. Jeżeli do końca terminu zostawały 2-3 dni wszystko było przeceniane, a klient przy zakupie informowany o terminie przydatności. Zdarzało się to rzadko bo w stokrotce jest zawsze dużo klientów i towar nie ma czasu zalegać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poprawka. Towary były wyrzucane czytaj oddawane do utylizacji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jestem zszokowana ze takie produkty były sprzedawane.Szkoda mi osob sprzedajacych poniewaz nie mogli postawic sie kierownictwu, w dzisiejszej dobie kazdemu zalezy na pracy a z czegos trzeba zyc, Ciekawi mnie tylko jakiej wysokosci wypłaty pracownicy biora w zamian za milczenie o całej sytacji..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~~KOLKA~~ 21.01.2010, 21:14:33 Wpis #14 Goście CYTAT(~lublinianka~ @ 21.01.2010, 20:40:26) "już nigdy nic tam nie kupię" taaak. a myślicie, że w innych sklepach jak jest? TAK SAMO! Gdyby wysłać kogoś z kamerą do Leclerca, Reala, Tesco czy osiedlowej Biedronki i Stokrotki sprawa wyglądałaby tak samo. REAL MA DOBRĄ JAKOŚĆ WYROBÓW MASARSKICH I PRZYZWOITE CENY,NATOMIAST KURCZAK Z LECLERCA MIMO,ŻE BYŁ BEZ ŁBA TO PRAWIE CHODZIŁ. NATOMIAST LECLERK MA DOBRE STOISKO Z SERAMI I TWAROGAMI.NAJŚWIEŻSZE MIĘSO I WĘDLINY MA ALDIK ALE MAJĄ BARDZO WYSOKIE CENY. ~tomasz~ 21.01.2010, 21:19:30 Wpis #15 Goście A JA ROBIĘ ZAKUPY W OSIEDLOWYCH SKLEPIKACH U ZNAJOMYCH WŁAŚCICIELI, DO KTÓRYCH MAM ZAUFANIE I NAJWAŻNIEJSZE SĄ POLAKAMI WIĘC I PODATKI W POLSCE ZOSTAJĄ!!! ZATRUDNIAJĄ PRACOWNIKÓW KTÓRZY DBAJĄ O TO BY TOWAR BYŁ ŚWIERZY A W SKLEPIE BYŁO CZYSTO, TAK WIEM ŻE TO BANAŁ DLA WIĘKSZOŚCI Z WAS!!! A DLA MNIE TO CZYSTA EKONOMIA!!! JAK MAM WYDAĆ NA PALIWO BY DOJECHAĆ DO PRZEPEŁNIONEGO MARKETU TYPU TESCO, ALMA, ELECLERK, ITP, GDZIE SĄ WIECZNE PROBLEMY Z MIEJSCEM PARKINGOWYM, GDZIE RACZEJ NIKT MI NIC NIE DORADZI BO ZBYT MAŁO LUDZI ZATRUDNIAJĄ A JEŻELI JUŻ KOGOŚ UDA SIĘ ZNALEŹĆ TO SIĘ OKAZUJE ZESTRESOWANYM PRZEMĘCZONYM PRACOWNIKIEM Z NAJNIŻSZĄ KRAJOWĄ BĄDŹ 1/2 ETATU, GDZIE MAM ODSTAĆ W KOLEJCE DO KASY GDZIE WIECZNIE SĄ RÓŻNICE MIĘDZY CENĄ NA PÓŁCE A CENĄ NA KODZIE KRESKOWYM, GDZIE MUSZĘ SIĘ PRZECISKAĆ POMIĘDZY AKWIZYTORAMI KTÓRZY NA SIŁĘ CHCĄ MI COŚ SPRZEDAĆ, TO PO PROSTU WOLĘ MNIEJSZE SKLEPIKI OSIEDLOWE MOŻE I WYŻSZE CENY ALE I WYŻSZE STANDARDY OBSŁUGI!!!! WSZĘDZIE TRAFIAJĄ SIĘ NIEUCZCIWI PRACODAWCY, ALE NIE POZWALAJMY OSZUKIWAĆ SIĘ I WYKORZYSTYWAĆ ZACHODNIM CWANIAKOM! ~KANTY~ 21.01.2010, 21:21:56 Wpis #16 Goście CYTAT(Gość @ 21.01.2010, 20:38:16) ohhh.... ludzie szczerze to w każdych sklepach dzieją się takie lub podobne rzeczy ;/ c zęść wychodzi na jaw a część niegdy nie wyjdzie ;/ NIGDY NIE ZAWIODŁEM SIĘ NA WYROBACH WĘDLINIARSKICH ZAKUPIONYCH W ALDIKU NATOMIAST BARDZO W LECLERCU -KUPINY KURCZAK ŚMIERDZIAŁ PADLINĄ.DOBRE MIĘSO MAJĄ RÓWNIEŻ W REALU. pan forumowicz kanty,tomasz i kolka to ta sama osoba -właściciel jakiegos osiedlowego sklepiku w którym robi się nie takie numery bez świadków
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
jestem zszokowana ze takie produkty były sprzedawane.Szkoda mi osob sprzedajacych poniewaz nie mogli postawic sie kierownictwu, w dzisiejszej dobie kazdemu zalezy na pracy a z czegos trzeba zyc, Ciekawi mnie tylko jakiej wysokosci wypłaty pracownicy biora w zamian za milczenie o całej sytacji..
1000 plus 100 premi ktora nie koniecznie dostaniesz, zalezy jak zyjesz z kierownikami.. Jak sie buntujesz, to juz nie pracujesz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie pytajcie ile zapłaciło kierownictwo, tylko ile zapłaciła konkurencja ( jeśli się dobrze orientuję to tam znajdują się też delikatesy z imionami w nazwie ), i czy ci byli pracownicy przypadkiem u niej nie znaleźli zatrudnienia ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ktojaknieja napisał:
Nie pytajcie ile zapłaciło kierownictwo, tylko ile zapłaciła konkurencja ( jeśli się dobrze orientuję to tam znajdują się też delikatesy z imionami w nazwie ), i czy ci byli pracownicy przypadkiem u niej nie znaleźli zatrudnienia ?
Przestań się już kompromitować- dalej poczwaro nie rozumiesz, że to, co robicie, po prostu Was odczłowiecza- robi z Was zwykłe gnidy. Nie pojmujesz, że krzywdzicie kogoś żeby zarobić, wróć, nie stracić kilku złotych. Wchodzisz tu i chrzanisz jakieś pierdoły o konkurencji. A tu chodzi o to co jemy, za co płacimy, czym karmimy nasze dzieci i jak jakieś szczury w tej materii nas oszukują. Przestaw sobie skalę myślenia- nie załatwiasz tu marnych interesików- tu ludzie rozmawiają o draństwie, na którym akurat TA placówka została przyłapana. I niech poniesie karę. Inna też poniesie, jak znajdą się kolejne gnidy. W sklepie sprzedaje się żywność i mamy prawo wierzyć, że ktoś daje rękojmię, że nie kupujemy pomyj. Na 300 zł Sanepidu możecie sobie lać, na to, co powiedza i zrobią klienci, już nie- bo to taka przewrotna sytuacja, że my też Was karmimy Dlatego ciągnijmy wątek dalej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale ja tego nie neguje, mówię tylko że trzeba poznać dokładnie wszystkie aspekty tej sprawy. I proszę Cię człowieku tylko o to abyś mnie nie obrażał, czy ja w jakikolwiek sposób obraziłem Twoją osobę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~marzena~ napisał:
Ciekawe za co poleciałeś/aś/ z pracy w Almie??????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja nie wierzę:ani dużym marketom-ani sklepikom osiedlowym.U nas jest taki sklepik osiedlowy(a może i więcej ich jest?),w którym kupujesz np.śmietanę-a"kożuch"na niej dostajesz gratis!(żartuję,że to taka"zimowa promocja")-a tak na serio:to śmietana jest spleśniała i kilkanaście dni po terminie;a zresztą nie tylko śmietana... Myślę,że"Alma"to tylko "wierzchołek góry lodowej"-no a w którym sklepie nie kombinują??? Na swoje przyjęcie weselne kupiliśmy kilka ciast w osiedlowym sklepiku cukierniczym-to też niektóre z nich były spleśniałe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale ja wam powie sensację .wszyscy pracownicy almy doskonale wiedzą czyja to robota . a osoba ktora zrobila nagrania z akamery nie jest pracownikiem almy tylko jest z serwisu sprzatającego.dostał pare groszy i jest maczo.owszem niemiło jest mi słuchać tego wszystkiego ale ja mam sumienie czyste. robcie zakupy gdzie chcecie to kazdego sprawa indywidualna.dzięki temu reportazowi mamy nowych klientów wychodza zadowoleni i poco to bylo ? ja wiem z zemsty.nie boja się podejść na wedliny czy sery. osoby ktore przyczyniły sie do sprawy niepotrafiły dogadać się z panią dyrektor i takie są skutki .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zgadzam sie w 100 %
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
skoro myli kiełbasy w almie w lublinie to pewnie kazda stosuje takie praktyki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~gosc~ napisał:
http://ww6.tvp.pl/6622,20100120955610.strona- oto reportaż
http://www.youtube.com/watch?v=g1hkCJsksjs
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...